Włodarze klubu ze Strzelina chcieli, żebyś pozostał na kolejny sezon. Ty jednak zmieniłeś barwy klubowe. Dlaczego zdecydowałeś się przejść do Ślęzy Wrocław?
Zostałem graczem Ślęzy, ponieważ jest to klub bardziej perspektywiczny. Prezes Bogdan Ludkowski postawił sobie za cel awans z klasy okręgowej do 2 ligi polskiej. Mocno zainwestował w klub. Przeszedłem do tej drużyny z myślą o sukcesach i pokazaniu się na boiskach wrocławskich. Mogę korzystać z rozwijającej się bazy treningowej i mam do dyspozycji dobre wyposażenie sprzętowe. Krótko mówiąc: pełen profesjonalizm i warunki w jakich piłkarz powinien się rozwijać.
Jak zaaklimatyzowałeś się w nowym zespole ?
Myślę że zaaklimatyzowałem się dobrze. Rozumiem się z kolegami z drużyny na boisku, jak i po za nim. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Nie miałem nie miłych zdarzeń w zespole i oby tak dalej.
We Wrocławiu Twoim trenerem jest były szkoleniowiec Strzelinianki Zygmunt Peterek.. Czy wspomina Strzelin ?
Nic mi na ten temat nie wiadomo. Był on szkoleniowcem Strzelinianki zaledwie pół roku. Nie jestem wstanie powiedzieć jak wspomina Strzelin, ponieważ byłem wtedy jeszcze juniorem.
Na jakiej pozycji występujesz? W Strzeliniance byłeś napastnikiem.
Byłem napastnikiem, ale zawsze czułem się pomocnikiem. W obecnym klubie występuje jako prawo lub lewoskrzydłowy. Mogę grać na każdej pozycji, bo nie boję się nowych wyzwań.
W tym sezonie Ślęza jest zdecydowanie najmocniejszym zespołem w lidze okręgowej. Co zadecydowało o waszym sukcesie?
Inwestycje działaczy w klub. Obiekt cały czas się rozwija. Mają powstawać nowe obiekty. Na sukcesy wpłynęła także dobra organizacja i sytuacja finansowa klubu. Na każdej pozycji mamy doskonałych graczy. Trener ma do dyspozycji szeroką kadrę piłkarzy.
Jak ocenisz występy Strzelinianki w tym sezonie ?
Są to występy przeciętnie, co widać w tabeli. Ten zespół stać na wyśmienitą grę ,co pokazali w meczu ze Ślęzą, wygrywając 1-0. Była to nasza jedyna porażka w sezonie . Strzelin to zespół ,który może wygrać z każdym, lecz brak mu systematyczności . Dlaczego? Zostawiam to do oceny zarządu klubu.
Czy jest możliwość żebyśmy jeszcze zobaczyli Ciebie w koszulce klubu ze Strzelina, czy masz inne plany na przyszłość?
Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z gry w Ślęzie i nie zamierzam na razie wracać do Strzelinianki. Jak każdy piłkarz, chciałbym kiedyś zagrać w silnym, pierwszoligowym klubie.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Radosław Kwiatkowski