Odwiedzająca go rodzina wyszła ze szpitalnej sali, w której leżał, około godziny 22. Niespełna pół godziny później pacjent otworzył okno i wyskoczył z trzeciego piętra.
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek, 11 kwietnia, na Oddziale Wewnętrznym Strzelińskiego Centrum Medycznego. 40-letni mieszkaniec gminy Strzelin został przyjęty do szpitala trzy dni wcześniej z powodu zasłabnięcia. Miał wykonywane badania diagnostyczne. Zdaniem dyrekcji placówki, nic nie wskazywało na to, że pacjent planuje popełnić samobójstwo. Personel medyczny, który tego dnia pełnił dyżur na oddziale jest w szoku. Bliski jednego z innych pacjentów zauważył w pewnym momencie, że 40-latek podejrzanie kręci się w pobliżu okna. Postanowił zawiadomić pielęgniarki, które natychmiast przybiegły. Niestety, było już za późno. Mężczyzna wyskoczył przez okno. - Personel błyskawicznie pobiegł na dół. Lekarz dyżurny stwierdził zgon pacjenta – mówi Grzegorz Szmigielski, dyrektor do spraw medycznych Strzelińskiego Centrum Medycznego. – Natychmiast powiadomiliśmy policję oraz prokuraturę.
Potwierdza to oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie mł. asp. Robert Harhala:
- O godzinie 22.30 lekarz dyżurny Strzelińskiego Centrum Medycznego powiadomił policję o zgonie pacjenta, mieszkańca Nowolesia, który popełnił samobójstwo. Postępowanie w tej sprawie prowadzi strzelińska prokuratura.